środa, 16 listopada 2016

2 miesiące

Kolejna długa przerwa od bloga. Albo nie było nic interesującego o czym mogłabym pisać, albo działo się za dużo rzeczy równocześnie i nie miałam na nic czasu. Teraz bynajmniej nie jest lepiej, zaczęły się pierwsze projekty, prezentacje grupowe i eseje do napisania. Łatwo nie jest, najgorzej to usiąść i zacząć, później idzie z górki. Chyba. Jeszcze niczego nie zaczęłam. A w najbliższą sobotę mija 8 tygodni od mojego wyjazdu z Polski.